W moim utrapieniu wzywałem PANA
i wołałem do mego Boga.
Ze swojej świątyni usłyszał mój głos,
a moje wołanie dotarło przed jego oblicze, do jego uszu.
i wołałem do mego Boga.
Ze swojej świątyni usłyszał mój głos,
a moje wołanie dotarło przed jego oblicze, do jego uszu.
W niedoli mojej wzywałem Pana
I wołałem o pomoc do Boga mego,
Z przybytku swego usłyszał głos mój,
A wołanie moje doszło uszu jego.
I wołałem o pomoc do Boga mego,
Z przybytku swego usłyszał głos mój,
A wołanie moje doszło uszu jego.