I zdjęli z niego szaty, i przyodziali go w płaszcz szkarłatny. I uplecioną z ciernia koronę włożyli na głowę jego, a trzcinę dali w prawą rękę jego, i upadając przed nim na kolana, wyśmiewali się z niego i mówili: Bądź pozdrowiony, królu żydowski!
A rozebrawszy go, ubrali go w szkarłatny płaszcz. Upletli koronę z cierni i włożyli mu na głowę, a w prawą rękę dali trzcinę. I padając przed nim na kolana, naśmiewali się z niego, mówiąc: Witaj, królu Żydów!
Tematy spokrewnione
Ofiara
Większej miłości nikt nie...
Cierpienie
A Bóg wszelkiej łaski...
Wielkanoc
Wtedy anioł odezwał się...
Miłość
Miłość jest cierpliwa, miłość...
Nadzieja
Albowiem Ja wiem, jakie...
Wierzyć
Dlatego powiadam wam: Wszystko...