Wersety Biblijne o Wielkanocy
- Wtedy anioł odezwał się i rzekł do niewiast: Wy się nie bójcie; wiem bowiem, że szukacie Jezusa ukrzyżowanego. Nie ma go tu, bo wstał z martwych, jak powiedział; chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał.
- Nie ma go tu, ale wstał z martwych. Wspomnijcie, jak mówił wam, będąc jeszcze w Galilei, Że Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzesznych ludzi i musi być ukrzyżowany, a dnia trzeciego powstać.
- Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa.
- On zaś rzekł do nich: Nie trwóżcie się! Jezusa szukacie Nazareńskiego, ukrzyżowanego; wstał z martwych, nie ma go tu, oto miejsce, gdzie go złożono.
- On grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł na drzewo, abyśmy, obumarłszy grzechom, dla sprawiedliwości żyli; jego sińce uleczyły was.
- I zdjęli z niego szaty, i przyodziali go w płaszcz szkarłatny. I uplecioną z ciernia koronę włożyli na głowę jego, a trzcinę dali w prawą rękę jego, i upadając przed nim na kolana, wyśmiewali się z niego i mówili: Bądź pozdrowiony, królu żydowski!
- A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: Wykonało się! I skłoniwszy głowę, oddał ducha.
- Oto idziemy do Jerozolimy, a Syn Człowieczy będzie wydany arcykapłanom oraz uczonym w Piśmie i skażą go na śmierć. I wydadzą go poganom na pośmiewisko i na ubiczowanie i na ukrzyżowanie, a dnia trzeciego zostanie wzbudzony z martwych.
- A rzesze, które go poprzedzały i które za nim podążały, wołały, mówiąc:
Hosanna Synowi Dawidowemu!
Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim.
Hosanna na wysokościach! - A Jezus, zawoławszy wielkim głosem, rzekł: Ojcze, w ręce twoje polecam ducha mego. I powiedziawszy to, skonał.
- O Panie, racz zbawić,
O Panie, racz poszczęścić!
Błogosławiony, który przychodzi w imię Pana!
Błogosławimy wam z domu Pańskiego. - I umieścili nad jego głową napis z podaniem jego winy: Ten jest Jezus, król żydowski.
- Abba, Ojcze! Ty wszystko możesz, oddal ten kielich ode mnie; wszakże nie co Ja chcę, ale co Ty.
- A wtedy wszedł i ów drugi uczeń, który pierwszy przybiegł do grobowca, i ujrzał, i uwierzył; Albowiem jeszcze nie rozumieli Pisma, że musi powstać z martwych.
- Wesel się bardzo, córko syjońska!
Wykrzykuj, córko jeruzalemska!
Oto twój król przychodzi do ciebie,
sprawiedliwy on i zwycięski,
łagodny i jedzie na ośle,
na oślęciu, źrebięciu oślicy. - A Jezus rzekł: Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią. A przy dzieleniu się jego szatami rzucali losy.
Tematy spokrewnione
Jezus
Jezus spojrzał na nich...
Ukrzyżowanie
On grzechy nasze sam...
Zmartwychwstanie
Rzekł jej Jezus: Jam...
Ofiara
Większej miłości nikt nie...
Sprawiedliwość
Kto podąża za sprawiedliwością...
Duch
A Pan jest Duchem...